Pierwszy rok życia dziecka uważa się dość powszechnie za okres, w którym żyje ono bardziej jako organizm biologiczny niż osobowość. Jest to okres, w którym aktywność dziecka regulują wrodzone tendencje instynktowo-emocjonalne i tworzący się stopniowo system odruchów służących ich zaspokojeniu. Dziecko funkcjonuje według zasad redukcji napięcia, nie toleruje zwłoki. Świat zewnętrzny jest chaotyczny, bez regularności i stałości. Dominują proste doznania skupione w sferze oralnej oraz wrażenia sensoryczno-kinestetyczne, które dziecko odbiera w sposób bierny. Stopniowo uczy się pierwszych różnicowań. Twarz matki i jej zachowanie związane z zaspokajaniem potrzeb dziecka stają się pierwszymi organizatorami jego świata wewnętrznego. Pozostaje on jednak ujmowany niezwykle synkretycznie i subiektywnie. Zachowanie jest początkowo przed społeczne, później (po 2 miesiącu życia) dzięki empatii pojawia się zjawisko współgrania emocjonalnego i wyrażania stanów zadowolenia i niezadowolenia. Zdecydowaliśmy się na taki punkt wyjścia dlatego, by przerzucić pomost między znanymi Czytelnikowi faktami i sposobami ich interpretacji w psychologii dziecka, a naszym widzeniem osobowości. Chodziło o to, aby wciągnąć Czytelnika w analizę faktów dokonywaną tym razem z punktu widzenia przejawów rozwoju osobowości jako takiej i ułatwić zrozumienie prezentowanego w pracy stanowiska.